piątek, 3 czerwca 2011

Mailing

         Miniony tydzień był dla mnie niesamowity z dwóch powodów. Po pierwsze dzięki pewnej przesympatycznej i życzliwej osobie, której z tego miejsca pragnę podziękować, mogłam uczestniczyć w  dwóch meczach reprezentacji Polski w piłce siatkowej, które w miniony weekend odbyły się w Atlas Arenie. Jak zawsze widowisko było wspaniałe, a nasze orły tym razem zapewniły nam emocje na naprawdę najwyższym poziomie. Bardzo dziękuję, Marku! Po drugie mój idol, a zarazem wzór do naśladowania był tak blisko! O kim mowa? Tylko wytrwali w czytaniu znajdą odpowiedź na to pytanie. W wachlarzu osób, które podziwiam, szanuję i uważam za wielkie autorytety są przeważnie Ci, którym na początku nie było łatwo. Dlaczego? Nie wiem! Ci, którzy swoją ciężką pracą, wytrwałością, uporem osiągnęli spektakularny sukces. Choć wielu spisywało ich na straty, oni dziś triumfują. Pewnie to samo przeżywało bądź przeżywa wielu przedsiębiorców, którzy każdego dnia walczą o swój byt.



         W dobie, w której monumentalne rozmiary przybiera konkurencja w każdej dziedzinie wygrają Ci, którzy, tak, jak on, nie poddają się! Dlatego dzisiaj zachęcę Was do zapoznania z kolejnym narzędziem marketingu internetowego, jakim jest mailing. Z doświadczenia powiem, że jest to chyba najnudniejszy sposób na pozyskanie klienta (ale zarazem dosyć skuteczny). Okropna monotonia, która naprawdę pomaga w dotarciu do potencjalnego Klienta. Jak sama nazwa wskazuje będziemy wysyłać e-maile. Nie jest to jednak tak banalna czynność, jakby się wydawała. Dobre przygotowanie strategii mailingowej wymaga sporo czasu . 

Jeżeli nie chcesz poświęcać dużej ilości czasu na sporządzenie bazy adresów e-mailowych masz dwa wyjścia

  1.  Odkup bazę od firm, które za niemałe pieniądze sprzedają posiadane adresy e-mail,
  1.  Zleć zrobienie mailingu firmie, która się tym zajmuje.
Odradzam Wam szczerze skorzystania z którejkolwiek opcji. Inwestowanie w przeprowadzenie mailingu przez firmy zewnętrzne to strata pieniędzy. A dlaczego? Zaraz się dowiecie.

Po pierwsze nikt inny, jak Wy i tylko Wy znacie swój docelowy target. Nikt nie wie lepiej od Was, kto jest w grupie potencjalnych klientów zainteresowanych skorzystaniem z Waszych usług bądź zakupienia Waszych produktów. Firmy, które na Wasze zlecenie zrobią mailing robią to masowo. Wysyłają maile bez żadnej segmentacji. Bezsens. Po drugie, jeżeli zainwestujecie odpowiednio dużo czasu na przygotowanie bazy e-maili Wasza praca zostanie nagrodzona dużym odzewem! Gwarantuję!

Jak zatem zrobić to skutecznie? 

Zacznij od przeprowadzenia segmentacji rynku. Określ grupy docelowe. Podziel swoich klientów na grupy i zacznij z pomocą "Wujka Google" wyszukiwać adresy e-mail. Żmudna praca, ale naprawdę przynosi wymierne efekty. Pocieszę Was, że mało kto z Was będzie miał tyle pracy z mailingiem co ja. Tak się składa, że usług księgowych potrzebuje każda firma. Liczę, że łączycie się ze mną w bólu i właśnie zabiera do zabawy z nowym narzędziem e-marketingu. Powodzenia!

Jak to zrobić nie łamiąc prawa?

Pamiętajcie, że od 2002 roku funkcjonuje tzw. ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

Dokładną treść ustawy znajdziecie tutaj 

Oznacza to, że bez uzyskania zgody nie możemy wysłać naszej oferty. Może być ona potraktowana, jako spam. W najgorszym przypadku osoba, która otrzyma niechcianą ofertę może skierować sprawę na drogę sądową, a tego nie chcielibyśmy. Jak zatem wybrnąć z tej patowej sytuacji?  

Jak zawsze drogi są dwie. I jak zawsze jedna jest nieco lepsza od drugiej. Zacznijmy od tej gorszej – zadzwoń i spytaj o zgodę – mała skuteczność otrzymanych pozytywnych odpowiedzi na przesłanie oferty. Klienci wszystko mają i niczego nie potrzebują, a Ty dodatkowo nabijasz sobie abonament telefoniczny.

Druga lepsza – wyślij e-mail z pytaniem o zgodę na wysłanie oferty. Treść takiego e-maila musi zawierać w sobie odniesienie do tej feralnej ustawy, a co dalej wpiszesz to już zależy od Ciebie i tego, co oferujesz.

Np. „Szanowni Państwo! Szanując Państwa prywatność oraz zgodnie z obowiązującym stanem prawnym  zwracamy się do Państwa z pytaniem, czy wyrażają Państwo zgodę na otrzymanie od nas jednorazowo  oferty Biura Rachunkowego „Rachmaks”.
Jeżeli wyrażają Państwo zgodę na przesłanie oferty dotyczącej:
-) kompleksowej obsługi księgowej firm,
-) możliwości pozyskania dotacji unijnej na Państwa inwestycje,
-) obsługi kadr i płac,
-) doradztwa w zakresie wyboru formy opodatkowania,
-) aktualnych promocji, jakie przygotowaliśmy dla nowych Klientów
prosimy o odesłanie odpowiedzi ze słowem – TAK.
Dwa pierwsze miesiące obsługi BEZPŁATNIE i rabat na zawsze !!!”

Reasumując – w treść wiadomości e-mail wpleć to czym się zajmujesz.
Pamiętaj, aby każda wiadomość miała stopkę z danymi Twojej firmy oraz adresem strony internetowej. Zagospodaruj także dobrze tytuł wiadomości. Ja w temat wpisuję ”Obsługa księgowa– dwa miesiące ZA DARMO i rabat NA ZAWSZE!
    
       Tylko wytrwali osiągają sukces. Kilka dni temu widziałam film o Państwu Obama. Wiecie, że Michelle pierwotnie nie chciała wyjść za Baracka? Ponoć jej rodzice nie byli do końca zadowoleni z tego związku. Barack Obama jest dla mnie autorytetem. Ogromna charyzma poparta wiedzą, komunikatywnością i otwartością. Zauważyliście, że gdy był w Polsce każdy kto miał okazję z nim wymienić choć jedno zdanie opisywał go, jako niesamowicie przystępnego i otwartego człowieka. A przecież jest najważniejszym politykiem na świecie. Wierzę, że my tak samo, jak on swoją wytrwałością zajdziemy na sam szczyt!

1 komentarz: